Hejka ^^ Miało być podsumowanie dwóch lat z k-pop'em, ale coś nie pykło. Pojawi się ona, ale razem z podsumowaniem roku na random'owym blogu ^^ Tymczasem jako ze święta już tuż tuż zajmiemy się dzisiaj świątecznymi nowościami muzycznymi. Wbrew pozorom było ich w tym roku sporo ^^
W tamtym roku robiłam post dotyczący świątecznych piosenek można go znaleźć TUTAJ. Tym razem mamy okazje posłuchać nowych wykonań ^^ *DaDaDaaaaaaaaam* Notkę przejmuje Bandur! Mam nadzieję, że się cieszycie Mordeczki <3


1. Może na początek  Donghae & Eunhyuk - Still you. 



Zacznijmy od tego, że duet EunHae to coś naprawdę dobrego~ Piosenka jest świetna, klimatyczna, ma swój wspaniały urok. Tym razem możemy też usłyszeć popisy wokale Eunhyuk'a, co moim zdaniem wyszło ciekawie. Donghae jak zawsze oferuje nam przyjemną barwę swojego głosu, którą osobiście bardzo lubię. Teledysk (jak zresztą widać) jest nagrany w Londynie, o tak przy okazji koncertu zrobili sobie teledysk ^^ Sceneria wspaniała a chłopcy wyglądają uroczo kiedy tak chodzą sobie po ulicach czy jadą taksówką. Ciekawym motywem jest też puchata czapka~ Co jeszcze tak mi się tutaj podoba? Podział ekranu na dwie postacie, jednak najlepszy moment to spotkanie Hyuk'a i Hae <3 Naprawdę serdecznie polecam każdemu <3

2. BH (Bom & Hi) - All I want for Christmas is you 


Cóż niestety najnowszy duet od YG czyli Park Bom z 2NE1 i solistka Lee Hi ani trochę nie sprawiły, że poczułam święta. Po pierwsze interpretacja piosenki to totalna porażka. Wiem, że to pewnie miał być cover, ale lepiej było zostać przy oryginalnym wykonaniu i ewentualnie bardziej pójść w high note'y bo to dziewczyny potrafią. Poza tym wolałabym to usłyszeć tylko w wykonaniu Lee Hi. Osobiście bardzo lubie 2NE1, ale głos Bom za nic mi tu nie pasuje. Niestety przez to wykonanie utwór stał się dziwaczny i jakiś taki mało świąteczny. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego...Po drugie mamy mv, w którym naprawdę nie wiadomo o co chodzi. Jakaś piana, jakieś szczury, żółty ser, młotki, lód no WHAT THE FUCK?! I wiecie co jeszcze wam powiem? Bom wygląda jak matka Hi. 


3. Juniel & Lee Jonghyun (CN Blue) - Love falls 



To bardzo mi się podoba~ Jest nieco świątecznie, romantycznie i uroczo. Zazwyczaj nie jarają mnie scenki typu "Oppa i Ja", ale tym razem mnie to przekonało. Piosenka jest naprawdę fajna i ma swój klimacik. Troszkę zalatuje mi CN Blue w pewnym momentach, ale to ich wytwórnia więc nie ma się co dziwić. Historia przedstawiona w teledysku niezmiernie przypadła mi do gustu. Najbardziej lubię ten moment kiedy Jonghyun całuje Juniel w czółko <3 

4. EXO - Miracles in December

Dobra, zacznijmy od tego, że zanim przejdę do poważniejszej części to muszę wam powiedzieć, że kiedy pierwszy raz to oglądałam, to zamiast wczuć się w klimat brechtałam ze śmiechu na widok Kris'a przed sztalugą. Do tej pory nadal potwornie mnie to bawi XD Bandur się póki co pośmiał więc jedziemy dalej. Chcę zacząć od tego, że nie rozumiem ideologi smutnej świątecznej piosenki. Przecież to powinno mieć super energię i obudzić we wszystkich świąteczną radość! Co mamy zamiast tego? POTOK ŁEZ. Dzięki EXO, naprawdę dzięki. Od razu robi mi się po tej piosence smutno, więc nie męczyłam przycisku odtwarzania w kółko i w kółko. W koreańskiej wersji możemy usłyszeć głosy D.O, Baekhyun'a i Chen'a, natomiast w wersji chińskiej D.O został zastąpiony przez Luhan'a. Dziwi mnie jedna rzecz (chyba, że nie rozumiem marketingu or coś) Jest napisane,że mamy do czynienia z OT12 i faktycznie w mv są wszyscy, tylko dlaczego piosenkę śpiewa wyłącznie trójka? I ta sama trójka występuje w programach muzycznych. Czy nie lepiej było stworzyć coś na wzór Super Junior K.R.Y? Chociaż pewnie wtedy większość E.L.F'ów by się wściekła, że to kopia a Exotiki rzucałyby hejty, że jak to tylko trójka przecież kochamy OT12. Wooo ale się rozpisałam...Wracając do piosenki, to poza tym, że jest smutna to jest świetna. Głosy cudnie współgrają. Największe wrażenie zrobił na mnie jednak Chen. Bandur znów czuje się jak głupi, bo nie ogarnia o co chodzi w mv...No mniejsza. Fajnie, że wykorzystali moce Tao i Xiumin'a, za to plus. Okej myślę, że o EXO wystarczy, jedźmy dalej :D 

5. Cube Artists - Christmas song

Rodzinka z Cube też postanowiła ucieszyć swoich fanów czymś świątecznym. Uważam, że fajnie im to wyszło ^^ Jest wszystko czego w święta potrzeba, jest klimat, jest dobra piosenka. Czego chcieć więcej?

6. J-Walk - Frist snow

Naprawdę dobra i udana świąteczna piosenka. Nie mam uwag ;3 

7. AlphaBAT - Surprise Party


Tegoroczni debiutanci już postanowili zafundować nam coś na święta. Wszystko jest tutaj urocze począwszy od piosenki, poprzez sesję a na samych chłopcach kończąc. Myślę, że to fajny prezent dla świeżutkiego jeszcze fanklubu AlphaBAT ^^

8. Crayon Pop - Lonely Christmas

Powiem tak: Od kiedy zobaczyłam "Bar Bar Bar", nadal mam bekę na widok tych pań XD Teledysk to esencja głupoty ale też i optymizmu bo dziewczyny się tam wygłupiają. Cóż, może nic wybitnego, ale zobaczyć zawsze można ^^ 

9. SHINee - Colorful 

SHINee może nie wydało nic czysto świątecznego, bo Colorful o świętach nie jest, jednak piosenka ma przyjemny klimat, łatwo wpada w ucho i dobrze się jej słucha. Samo mv też świętami nie emanuje ale mamy choinkę i prezenty więc akcent jest. Warto posłuchać <3

10. I mały prezent od LC9. Świąteczna piosenka w ich wykonaniu czyli All I want for Christmas is you i Santa claus is coming to town.

<niestety filmik nie chce się znaleźć wiec znajdziecie go ------> TUTAJ>

LC9 is still avile~! Wow, a już myślałam, że słuch po nich zaginął. Niestety tutaj też nie czuję klimatu aż tak bardzo, ale zasadniczo nie jest źle ;) 

11. 조권, 임정희, 주희, 랩몬스터, 정국 Perfect Christmas - Special 



A tutaj już ostatnia w tej notce świąteczna propozycja od Big Hit. Milutko, klimatycznie, wesoło. Sprawdźcie sami :3
~~~
Mam nadzieję, że notka, którą przejął Bandur spodobała wam się i posłuchaliście przynajmniej kliku z tych proponowanych piosenek ^^ Wesołych Świąt Mordeczki <3 Do zobaczenia wkrótce~

Bandur :3 

Świąteczne nowości ~

admin
,
Witajcie~ Dzisiaj pisze dla was Bandur ;3 Jest to już czwarta odsłona cyklu "Nieznane", a tym razem zajmiemy się Trójką Muszkieterów. Kim oni są? Przekonacie się o tym za chwilę.

Let's go~

        
Lunafly - Trio utworzone przez Nega Network (wytwórnia do której należą Brown Eyed Girls czy też LC9), które rozpoczęło karierę 27 września 2012. Nie należą oni do typowego modelu boybandu co wyróżnia ich spośród innych grup w swoim roczniku. Ich debiutancki utwór to How Nice Would It Be, który jest ich własną kompozycją. W tym roku ukazał się ich pierwszy studyjny album Fly to Love.


     


Do teledysków przejdziemy za parę chwil. Wcześniej chciałabym jednak uzasadnić dlaczego wybrałam akurat Lunafly. Jak już wspomniałam grupka nie podchodzi pod typowy model. Jasne, że spotykamy w k-pop'ie inne tria np. Epick High czy JYJ. Sam, Teo i Yun są naprawdę ciekawymi postaciami. Wspólnie tworzą, komponują, spędzają czas. Bardzo podoba mi się dobór instrumentów na których grają. Chociaż są to tylko dwie gitary i bęben afrykański to we trójkę brzmią naprawdę przyjemnie i kojąco. Lunafly są też odmianą dla ucha bo ostatnio większość piosenek to dobrze zrobiona elektronika. Nie twierdzę, że jest w tym coś złego, nic z tych rzeczy. Jednak jeżeli ktoś chce sobie przysłowiowo odsapnąć, posłuchać czegoś spokojniejszego to będzie to muzyka idealna.


Co jeszcze może ich wyróżnić? Chłopcy nigdy nie pokazali się w żadnym programie muzycznym, na dodatek silnie się tego trzymają. Można powiedzieć, że wiele tracą bo nie mają promocji w TV, nie zdobywają nagród np. w Music Bank'u, pozostając tym samym w cieniu gigantów. W zasadzie w tym już kończącym się roku zadebiutowali w M!Countdown. wcześniej wspomnianym Music Bank'u i Ikagayo z piosenką "Fly to Love" jednak niczego nie wygrali. Pomimo tego fani nadal darzyli ich miłością, ale jak tu nie kochać swoich chłopców. Wybaczcie, że najpierw napisałam iż nie biorą udziału w tego typu aktywnościach, ale doczytałam to dopiero później, stąd to sprostowanie.


A teraz pewnie nawiedza was pytanie co też robią zamiast tego? Zaskoczę was. Podczas gdy inne grupy przez kolejne godziny nagrywają swój występ ta trójka spotyka się z fanami oraz występują na żywo przed ludźmi. Gdzie? Nie na wielkich specjalnie przygotowanych scenach z masą oświetlenia, nagłośnienia i czego tam jeszcze potrzeba. Oni odwiedzają kawiarnie! Grają nawet na ulicy. Można pomyśleć, że to z lekka nie możliwe, bo kto to widział, żeby k-pop'owy idol mógł spokojnie przejść ulicą? Gdyby to było przykładowo EXO, to z chłopców nic by nie zostało, bo fanki wręcz by ich pożarły. Jak sam zespół przyznaje w wywiadzie dla "Asia On Wave", którym posiłkuję się pisząc dla was ten artykuł " Ludzie zdają się to aprobować. Większość koreańskich gwiazd nie wychodzi na ulice czy do kawiarni, wiec ludzie są zaskoczeni naszym widokiem. Ponieważ kontynuowaliśmy występy w tych środowiskach, publiczność stopniowo wzrastała i tak zdołaliśmy nazbierać sporą rzesze fanów". I co, można? Da się żyć bez ciągłego strachu, że ktoś zobaczy cię na ulicy? Okazuje się, że tak. Trzeba jednak przyznać, że promocja Lunafly nie jest tak wzmożona i chłopcy nie są wszędzie pchani na siłę byle tylko zarobić dla wytwórni trochę kasy. Moim zdaniem jest to wobec nich naprawdę uczciwe, bo mogą poczuć się nieco swobodniej. Co więcej skupiają oni całą swoją uwagę tylko na muzyce i śmiało można nazwać ich artystami, bo Sam, Teo i Yun w roli idoli raczej się nie odnajdują. 


Kolejna ciekawa rzecz odróżniająca Trzech Muszkieterów od pozostałych facetów z biznesu. Co prawda przeszli obowiązkowy trening taneczny ale nigdy nie dali popisu swoich umiejętności! Wydaje się to być trochę nie do pomyślenia, na chwilę obecną. Chciałabym jednak zobaczyć jak Lunafly wywijają nóżką na parkiecie XD Więc jak sami widzicie, te kochane mordeczki również zasługują na moment uwagi <3

Niestety nawet w tak malutkiej grupie zdarzają się rozłamy... W tym roku grupę opuścił Teo, który postanowił rozpocząć samodzielną działalność pod swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem. Chłopcy nie musieli zbyt długo pozostawać duetem. ponieważ wkrótce po odejściu Teo, do Lunafly dołączyło dwóch nowych chłopców - Jin oraz Yub. Co będzie dalej? Myślę, że wkrótce się o tym przekonamy~ 

Lunflay dorobiło się już kilku teledysków tak więc mamy:

1. Day by Day


2. Super Hero


3. Super Hero Eng. Ver.


4. Clear Day Cloudy Day


5. Fly to Love


6. Yeowooya


7.  Special Guy ft. Miryo of Brown Eyed Girls


8. Quiero Besarte 


9. Super Heroe (Spanish Ver.)


10. A ti


Poza mv'kami chłopcy maja też klipy z coverami piosenek różnych znanych artystów. Przykładowo jeden z najnowszych: Jesse Y- CORRE


Dyskografia jak na jedynie roczny zespół prezentuje się naprawdę nieźle. I tak mamy:

*Albumy:
- "Fly To Love" 2013
- "Special Guy" 2014
- "Hermosos Recuerdos" 2015 (udział w nagrywaniu albumu brali tylko Sam i Yun)

* Single:
- Super Hero (2012)
- How Nice Would It Be (2012)
- Clear Day, Cloudy Day (2012)
- Fly to love (2013 )
- Yeowooya (Hey Fox) (2013)
- Stardust  (2013)
- Special Guy (2014)
- Quiero Besarte (2014)


Przejdźmy teraz może do przedstawienia członków zespołu ^^


 

Imię sceniczne: Sam
Prawdziwe imię i nazwisko: Sam Carter
Data urodzenia:14 października 1987
Wzrost: 179cm
Pozycja w zespole: Leader, Wokalista, Gitarzysta, Skrzypek, Kompozytor

Twitter: http://twitter.com/SamCarterSC

Ciekawostka:
- Sam jest pół-Koreańczykiem pół-Brytyjczykiem

  
Imię sceniczne: Yun
Prawdziwie imię i nazwisko: Han Seung Yun
Data urodzenia: 14 stycznia 1994
Wzrost: 179cm
Pozycja w zespole: Wokalista, Gitarzysta, Bębniarz, Maknae,

 Twitter: https://twitter.com/s_yunny
                                                                  Ciekawostka:
 Jest nazywany duplikatem Lay z EXO

[Resim: 59q431bu.png]
Nie dajcie się zwieść, to nie jest nasz Jednorożec z SM ^^



Imię sceniczne: Yub
Prawdziwie imię i nazwisko: Sang Yeob Shin
Data urodzenia: 24 lutego 1991
Wzrost: ?
Pozycja w zespole: Gitarzysta

FacebookKLIK


Imię sceniczne: Jin 
Prawdziwie imię i nazwisko: Ha Jin
Data urodzenia: 18 września 1995
Wzrost: ?
Pozycja w zespole: Perkusista

Facebook: KLIK
Twitter: KLIK
  
EX Members


Imię sceniczne: Teo
Prawdziwie imię i nazwisko: Shin Taeho
Data urodzenia: 7 grudnia 1993
Wzrost: 185cm
Pozycja w zespole: Singer, Bębniarz, Pianista, Kompozytor, Basista, Perkusista

~*~

Co jeszcze? Mogę jeszcze wspomnieć, że w porównaniu do niektórych grup ze swojego roku oni już mają nazwę fanclubu. Nosi ona nazwę LUKIES i została zaproponowana w konkursie internetowym przez fankę lub fana zespołu i tak się spodobała, że od teraz jest oficjalne ;)



~Nowy skład~

Od lewej: Jin, Yun. Sam, Yub

Wszyscy mają imiona na 3 litery...Czy to nie jest trochę dziwne?

Łapcie nowy klip, gdzie zobaczycie odmienione i powiększone Lunafly ^^



~~~

Do zobaczenia wkrótce <3

Bandur ;3

Nieznane - Lunafly

admin
,
I o to kolejna odsłona przeglądu. Mam nadzieje, że nie bedzie znowu tyle teledysków... Dobra co ja się oszukuję xd Sprawdźmy co ze sobą przyniósł nam listopad.


1. A-Jax - Stay with me 


Dooors: A oni znowu w tych mundurkach harcerskich... Co z nimi xD Dziwny koncept serio. Jednak piosenka w jakimś sensie jest lepsza, jak i sam teledysk. Tym razem panowie przechadzają się po torach. Widać zostali magicznie odratowani z brzucha węża. Szczere gratulacje ;D Wiec moim zdaniem wszytko byłoby lepsze gdyby nie te mundurki xD

Bandur: Mi tam sie podobają te urocze mundurki :D Piosenka bardzo dobra i spokojna, miło się jej słucha.

Dobrze, że wydostali się z wnętrza Pani Wąż i mogę być już wolni XD Moim zdaniem chłopcy dobrze się spisali. 


2. LED Apple - With the wind 


Dooors: No to mamy czerwone pudełko a w nim grupkę utalentowanych panów przedstawiających nam urocza piosenkę. Sam wokal jest cudowny i przyjemnie się go słucha. Teledysk prosty, ale czego chcieć wiecej, najlepiej wsłuchać się w dźwięki. 

Bandur: Jak nie przepadam za spokojnymi piosenkami, tak ta naprawdę przypadła mi go gustu. Przyjemny głos wokalisty wprawia w dobry nastrój, melodia jest do tego wspaniale dobrana. Polecam do przesłuchania~ Sam teledysk jest prosty jednak moim zdaniem więcej nie potrzeba.


3. miss A - Hush



Dooors: Piosenka z typu powtarzanych, ale moim zdaniem wpada w ucho. Piosenka zagościła na mojej play liście i lubię jej posłuchać. Teledysk jest bardzo fajny, w takim innym łazienkowym klimacie. Mamy nawet tanie na rurze ale w inny sposób. Oryginalnie ;D Jednym słowem jestem na tak ^^

Bandur: Piosenka szybko zapada w pamięć i juz po chwili nieopanowanie zaczynam nucić ją sobie pod nosem. Mv'ka trochę dziwaczna, bo jeszcze nie spotkałam się z takim klimatem. Moim zdaniem udana produkcja ;3 


4. FIESTAR - I don't know



Dooors: Co za zboczeńcy... By tak perfidnie patrzeć się w cycki, no, no! Jednakże facet dostał za swoje i dobrze. Hehe, ale wracając do utworu, nie jest zachwycający, ale jest ;D Jakby tak posłuchać kilka razy dałoby się wkręcić ^^ 

Bandur:  Utwór może nie jest szczególnie powalający czy wybitny ale za to ciekawy. Tym razem coś ciekawszego - dziewczyny z Fiestar znajdziemy w trochę pokręconej bajkowej krainie. Trochę przeraża mnie ten pan w okularach, który w końcu i tak dostał za swoje :D


5. Girls' Generation - My oh my


Dooors: Fajny klimat nie powiem. Teledysk jak dla mnie jest ładny, taki estetyczny. Zawarte w nim elementy są magiczne hehe jak to brzmi. Kojarzy mi się to trochę z piosenką Miss A Goodbye baby, ponieważ dziewczyny w podobny, ale trochę bardziej brutalny sposób chcą się zemścić na facecie. Co by tu jeszcze.. A tak! Wokale dziewczyn coraz bardziej mnie zaskakują ^^ I muszę przyznać, że SNSD wyglądają ślicznie w tych sukienkach. 

Bandur: Całkiem przyjemna japońska nutka od Girl Generation. Osobiście bardzo polubiłam tą piosenkę, szczególnie refren. Co do teledysku - to już drugi w tym miesiącu gdzie koleś ma przerąbane XD Taniec dziewczyn nie jest skomplikowany, w zasadzie przypadł mi do gustu. To tło ze scena trochę przypomina mi mv AOA Black- Moya. W każdym bądź razie zapraszam do ogarnięcia nowej piosenki dziewczyn z SM. 

6. San E feat. Verbal Jint, Swings - Where did you sleep 


Dooors: Um okey w sumie całkiem ciekawe. A sytuacja bardzo prosta. Panowie próbują dociec gdzie ostatnio spała jego ukochana. Tym razem role się odwracają i to panie graja wredne zdziry. Panie są przedstawione własnie jako takie rozpustnice, ubrane w skąpe stroje, za to panowie.. No jeden wygląda jak detektyw, drugi jak policjant, a trzeci hmm jak mafioza? Minie się podoba, utwór fajny, a rapy dobre ^^

Bandur: Panowie dołożyli wszelkich starań a nawet przeprowadzili śledztwo, żeby dowiedzieć się gdzie ostatniej nocy spałą owa laska. Ciekawa piosenka z dobrymi partiami rapu. Nie chcę się powtarzać co do strojów i ról panów bo to określiła już Dooors.

7. Taeyang - Ringa linga


Dooors: Po tym tytule byłam bardzo ciekawa tej piosenki. I no jest ekstra. Na początku trochę nie przypadło do gustu, ale już po drugim przesłuchaniu wciągnęłam się w te rytmy. Po mimo tego, ze podoba mi się rap Taeyanga, który trochę zajeżdża GD, to szkoda, że nie ma w piosence wiecej jego wokalu, który wprost uwielbiam. Teledysk fajny, taka imprezowa rozróba, no i czym by było to mv bez naszego smoka. Ja tam nie mam mu nic przeciwko, ja tam go kocham, wiec jest spoko xD Włosy Tae są śmieszne, taki białe xD Nadal jest irokez, ale warkoczyki bija wszytko! Fajne są <3 No i na koniec oczywiście taniec - omnomn <3 

Bandur: OMG zdecydowanie jeden z moich faworytów! Na początku po prostu parsknęłam śmiechem, kiedy się dowiedziała, że nowa piosenka Taeynaga ma nosić tytuł "Ringa Linga" i obawiałam się nieco, że będzie brzmieć niczym SHINee-Ring Ding Dong. Mamy tutaj ciekawą zmianę bowiem nasza kochana chłopaczyna zaczęła rapować~ Jak praktycznie wszystkie VIPy wiedzą Tae z początku szykował się, żeby powalać nas swoimi rapsami, jednak ostatecznie w zespole pełni funkcję wokalisty co moim zdaniem jest naprawdę wspaniałe. Szkoda by było takiego głosu. Tak jak i Dooors wspomniała niektóre kawałki lekko zajeżdżają GD, ale to YG, więc tutaj wszystko na ten temat. Dobry imprezowy kawałek, który spodobał mi się po pierwszym przesłuchaniu. Oczywiście chylę czoła za wspaniałe umiejętności taneczne i chylę czoła za udany solowy powrót ^^ 

8. Yoo Seung Eun - Healing



Dooors: Ciekawe zastosowanie syntezatora, tradycyjnego instrumentu i głosu wokalistki. Na początek spokojnie, bez zbędnych przeróbek technicznych. Potem zmiana i słychać w utworze przerobioną muzykę, co w sumie daje jeszcze lepszy efekt. Teledysk również zaczyna się rozwijać i widzimy tancerzy różnych stylów tańczących do utworu. Niesamowite ;D Piosenka sprawia wrażenie, że da się do niej tańczyć wszytko, a przede wszystkim tance nowoczesne. 

Bandur: Naprawdę piękna sprawa! Świetnie współgra tutaj prostota i tradycja z czymś zupełnie nowoczesnym. Głos wokalistki jest cudowny <3 Do tego wszystkiego jeszcze ci wspaniali tancerze. Jestem oczarowana, naprawdę~ Zachęcam do przesłuchania. 

9. MR.MR - Do you feel me



Dooors: Jestem oczarowana <3 Mmm mikrofony na statywach, kapelusiki, delikatny taniec, prószący śnieżek. Fajnie, fajnie. Jak dla mnie tyle wystarczy by ocenić ten teledysk.

Bandur: MR.MR to ciekawy zespół i postaram się, żeby jeszcze się tutaj pojawił. Piosenka ma ciekawe brzmienie, głosy chłopców brzmią dobrze, harmonijnie. Podoba mi się ten zamkowy klimat teledysku~ No i cóż trzeba im przyznać, że fajnie wiją się przy stojakach do mikrofonów XD 

10. VIXX - Only you


Dooors: Ah te klimaty, już po pierwszym przesłuchaniu zostałam oczarowana. Bardzo polubiłam głosy Ken, Leo i N, Hyuk'a i Hongbin'a też są ciekawe. A dodając jeszcze rap Raviego wychodzi nam ciekawa piosenka jak i historia. Teledysk jest nagrany w pięknym mieście. Chłopcy się po nim przechadzają i czego chcieć wiecej? Mi nie brakuje nic ^^

Bandur: To też jesy jedna z tych piosenek, którą od razu pokochałam! Czarujące głosy członków VIXX czynią piosenkę iście magiczną. Sceneria w jakiej nagrany jest teledysk naprawdę niesamowicie mi się podoba. Cudo, cudo i jeszcze raz cudo ♥ 

11. Jin - Gone 


Dooors: Tu mamy za to smutną i pod koniec okrutną historie. No bo jak można tak zrobić? Okropne, aż łzy naleciały mi do oczu. Piosenka smutna, ale ładna. Jin (bo to wokalistka gra tą niewidomą dziewczynę tak?) i Xiumin odegrali wspaniałe role. Brawa dla nich. 

Bandur: Bardzo przygnębiający i smutny teledysk. Historia jest jednak ciekawa oraz warta zobaczenia więc polecam wam "Gone" chociażby z tego względu. Brawa należą się wokalistce Jin oraz Xiuminowi, którzy dobrze odegrali swoje role.

12. FT Island - Madly



Dooors: Po pierwsze wtf Hongki co ty masz na głowie, po drugie fajne scenerie. Po raz kolejny można zauważyć przechadzająca się osobę, jakby zagubioną, próbującą odszukać swoje przeznaczenie czy coś tam xd Ale jest fajnie ^.^ 

Bandur: Całkiem fajna piosenka ^^ Niestety fanką twórczości FT Island nie jestem, więc w zasadzie nie wiem co o tym utworze powiedzieć.

13. T.O.P - Doom Dada


Dooors: Creepy... Nawet bardzo. Np te małpy lub to dziecko. Ugh, ale tez fajne ;D TOP wykazał się niesamowita kreatywnością (mam nadzieję, ze on to wymyślił xd). Nie wiem czemu, ale pasuje do niego to, o dziwo. Doom dadadida doom dadadida ^^ Nawet mamy TOP'a on fiyah hehe. Um rap mi się bardzo podoba, i te tło. Super, choć nadal strasznie xD

Bandur: Powrót T.O.P był dla mnie nie lada zaskoczeniem~ Musze jednak przyznać, że raper wrócił w świetnym stylu i formie. MV pokręcone na swój własny sposób i przede wszystkim specyficzne. Mamy tutaj wszystko począwszy od małpoludów, przez łanie aż po ogromne dziecko. Tak czy siak Doom Dada jest wartym obejrzenia totalnie powalonym mv. 


14. Lim Kim - Goodbye 20


Dooors: Fajne to! Bardzo podoba mi się głos dziewczyny, wyróżniający się ;D Tekst tez ciekawy, opisujący życie dwudziestolatki. A teledysk hmm bardzo niebieski. Prosty, z różnymi elementami, mający pewien urok. Ja jestem na tak, nie mam nic do zarzucenia.

Bandur: Ojej jak niebiseko~ Głos wokalistki jak mi piosenka przywodzą mi na myśl country po czym zmieniają się w coś jeszcze bardziej ciekawego. Teledysk uroczy i naprawdę bardzo fajny <3 

15. VIXX - Voodoo doll



Dooors: VIXX hehe zespół, który nie dawno bliżej poznałam i już ich bardzo lubię. Teasery zapowiadające wzbudziły moją ciekawość i się nie zawiodłam widząc full mv. Nie przeszkadza mi krew, mięso, flaki w teledysku. Dają świetny klimat, który musi być w tej piosence. Oczywiście to okropne ze ta niewdzięcznica tak się na nich wyżywała, ale brawa dla chłopców za umiejętności odegrania tego ;D Najbardziej creepy w tym teledysku jest ta laleczka voodoo przemieszczająca się brrr xd Jedakże piosenka jest super, szybko wpada w ucho. Ubóstwiam kwestie N jak i Ken, a rap Ravi'ego powala. Podoba mi się też ten mikrofon czaszka świetne zastosowanie tego elementu. Zdecydowanie mój faworyt tego miesiąca.

Bandur: Dobra, ogólnie nie reaguję zbyt dobrze na takie okropieństwa więc czasami zdarzyło mi się zamknąć paczadła. Wyszał też wersja bez tych wszystkich creepy momentów i z początku bardzo się cieszyłam, jednak potem doszłam do wniosku, że mv sporo na tym traci. Piosenka jest świetna! Bardzo podoba mi się moment w, którym chłopcy przekłuwają się tym wielkim szpikulco-mikrofonem bo daje to ciekawy efekt. Tak swoją drogą ta kobiecina była bardzo niewyżyta i sfrustrowana. Ciekawe co też takiego VIXXy zrobiły, że uznała za stosowne tak okrutną karę? XD


16. 100% V - Missing you



Dooors: Co jest, że w tym miesiącu są takie wolne spokojne piosenki. Dobrze, że nie są jakoś specjalnie nudne. Um po raz kolejny ładny teledysk, podobają mi się te jakby stare urywki, wspomnienia. Są fajnym dopełnieniem całości.

Bandur: Spokojny uroczy utworek warty posłuchania ^.^ 

17. 2NE1 - Missing you



Dooors: Na wstępie muszę powiedzieć, że dziewczyny ślicznie wyglądają <3 Piosenka fajna miła dla ucha. Jedyne co mi przeszkadza to ten refren. Nie do końca przypadł moim gustom. Teledysk również bardzo urokliwy, klimatyczny i statyczny. Miła odmiana po ich ostatnich szaleństwach w "Do you love me?" 

Bandur: Rok 2013 to dla 2NE1 ciągłe zmiany i szaleństwo ze stylem. Na listopad panie postanowiły się nieco uspokoić, wejść w spokojniejsze klimaty. Nie ma w tym nic złego poeksperymentować każdy może ;) Zdziwił mnie jednak widok nagiej CL, bo wcześniej takie rzeczy nie miały miejsca. Cóż, najwidoczniej i na buntowniczki przyszedł czas by zmienić się we wspaniałe kobiety. Piosenka dobra, ale tak jak mówi Dooors ten refren trochę psuje całość.

18. Electroboyz feat. C-Luv - Busted



Dooors: W tym miesiącu jakoś tak jest, ze albo mamy niegrzecznych chłopców, albo niegrzeczne dziewczynki. Tym razem występuje to drugie. I znowu mamy zdradę. Tym razem to kobieta dobiera się do mężczyzn i jest określana jako bad girl. To w sumie mamy już 2 na 2 hehe remis jeżeli chodzi o zdrady męsko-damskie. No ale piosenka spoko, mamy rap, trochę śpiewu. Teledysk w pomieszczeniach. jest spoko.

Bandur: Całkiem fajny hip-hop'owy klimacik. Teledysk też jest niczego sobie, więc zapraszam do oglądania ;)

19. Hyorin (SISTAR) - Lonely



Dooors: Rany ile ona stroi musiała przymierzyć o.o Trochę zdziwiło mnie, ze Hyorin - nazywana teraz Hyolyn, wydała swój pierwszy solowy album. W sumie bardzo się cieszę bo uwielbiam jej głos. Teledysk hmm no dzieje się i to dużo. Uwaga skupiona jest na solistce i w sumie to ona nas ma najbardziej interesować. Dużo swobody i szaleństwa. Piosenka jest cudowna, mi przypadła do gustu. 

Bandur: Teledysk bardzo nastrojowy i nie wiem jak wam, ale mi przypadł do gustu. Piosenka też nie jest zła, więc Hyorin ma ode mnie głos wsparcia ;)

20. Hyorin (SISTAR) - One way love



Dooors: Druga odsłona Hyorin, tym razem mamy już pokazany kłopotliwy związek. Raz się kłócą, raz są szczęśliwi. Hmm no cóż nie da się dogodzić wszystkim. Tym razem mamy tez wiecej tańca, który jest niczego sobie. Piosenka moim zdaniem trochę gorsza od poprzedniej, ale jak się jej tak słucha to jakby przekonanie do niej wzrasta. Jakby nie było jestem na tak. 

Bandur: Wooo nie spodziewałam się czegoś takiego! Naprawdę dobry utwór a do tego fajny taniec i ciekawa historia. Czego chcieć więcej? ^^


21. 2AM - Regret


Dooors: Pustynia, spokój, cisza. Wyróżniające się niebieskie niebo na tle szarości i oni, panowie z 2AM czarujący nas swoimi słodkimi głosikami. Dobra ballada nie jest zła, ale na takie utwory trzeba mieć nastrój. ;) Jednak piosenka jest czarująca wiec warto posłuchać.

Bandur: 2AM czy 2PM nigdy jakoś szczególnie mnie nie powala. Piosenka nie jest zła, ale do mnie nie trafia. Samo mv jest dosyć ciekawe, ale z lekka przytłaczające przez ten szary kolor. 

22. Tasty - Day n' night 


Dooors: Hee tak jak dobrze się zapowiadało... No tak na zapowiedziach się skończyło, a z piosenki wyszła klapa. Ja nie wiem co oni im zrobili, że oni maja tu takie okropne wokale, na prawdę. Jedynie co ich ratuje to teledysk, który jest ciekawy. Hmm ciekawe czy oni na prawdę tak śpiewają czy ich tak dziwnie przerobili, bo jeżeli śpiewają to niech lepiej przy rapie pozostaną. ;D 

Bandur: Hmmm...Dooors zabrała mi wszystko co chciałam powiedzieć, więc musi wam wystarczyć jej wypowiedź ;3

DEBIUTY

1. AlphaBAT - AB city

Dooors: Yaay i to jest coś. Taki świeży powiew czegoś nie do końca innego, ale na pewno przedstawione inaczej ;D Tu skupiamy się bardziej na muzyce tworzonej przez struny głosowe chłopców. I to jeszcze jak prawdziwie! Bo na występach słychać to samo i nie z playback'u. Więc wielki szacun panowie. Pomimo sceptycznego nastawienia jestem zadowolona z tego debiutu. Są bardziej oryginalny niż się zapowiadało. Życzę im samych sukcesów. 

Bandur: Naprawdę porządny debiut! Na początku podeszłam do AlphaBAT nieco sceptycznie, myślę sobie-Ech kolejni BadBoye nic ciekawego, a tu proszę jaka niespodzianka. Świetny utwór, który budowany jest praktycznie wyłącznie przez głosy wokalistów <3 Do tego cudny taniec i już mają czym zagarniać niewieście serca ^^ Bardzo się cieszę, że mimo iż wytwórnia poleciała w ilość to nie zapomnieli o jakości, bo zespół niesamowicie sprawuje się na żywo! I tutaj mega, mega plus! <3 Teraz tylko patrzeć jak będą zgarniać nagrody ^^


Woohoo koniec! Tak jak zawsze ankietka dla was i jak zwykle czekamy na komentarze ;D A my cóż zabieramy się za notki świąteczne, podsumowując,nowe blogi i inne pierdoły xD Hehe do zobaczenia. Hwaiting. Bandur and Dooors <3

K-pop'owy przegląd miesiąca - LISTOPAD

admin
,
Ohayo~ Dzisiaj w końcu wraca do was Bandur ;3 Wiem, że ostatnio nie pojawiałam się na blogu zbyt często, jednak na moją głowę zwaliło się sporo spraw, które były naglące. Teraz jednak mogę się oddać pisaniu dla was nowych notek. Na dzisiaj przypadł mi wyjątkowo randomowy wpis z aż trzema tematami! Let's go~

1. Podsumowanie ankiety


Jak w każdym poprzednim miesiącu mieliście zdecydować, który comeback będzie najlepszy. Większością głosów w październiku najlepsze okazało się SHINee- Everybody. Nie śmie się z waszym "wyrokiem" nie zgodzić, ponieważ Lśniący Chłopcy po raz kolejny w tym roku pokazali prawdziwą klasę i profesjonalizm~



Zaszczytnym drugim miejscem może pochwalić się duet Trouble Maker- Now. Myślę, że ten utwór zasłużył sobie na podium, wiec cieszę się, że się tutaj znalazł ^^


Na pozycji trzeciej znalazły się aż cztery mv'ki! Przyznam, że ani ja, ani Dooors się tego nie spodziewałyśmy. Tak więc brązowy medal w październiku zdobyli: U-KISS- She's Mine; Teen Top- Lovefool; Jaurim- Icarus oraz Lim Chang Jung ft. Kim Chang Ryul - Open the door. Wszystkim zwycięzcą serdecznie gratulujemy ^^.





2. Korean X-Mas

Mała informacja dla wszystkich osób, które zgłosiły się do naszego projektu - kartki są w trakcie przygotowania, a spodziewać się ich możecie w okresie Bożego Narodzenia, tak więc cierpliwie wyczekujcie  <3 O wysyłce poinformujemy was w kolejnym poście. Jeszcze raz dziękujemy każdemu kto się zgłosił~



3. B.A.K.A y2k13

Ten konwent jest już dawno za nami, jednak dopiero teraz postanowiłyśmy go zrecenzować. Była to już dziesiąta edycja tego konwentu. Osobiście byłam na trzech,, Dooors na dwóch. Odbył się on w dniach 9-10 listopada i szczerze powiedziawszy naprawdę nie mogłyśmy się go doczekać. Głównym tego powodem była możliwość spotkania pewnych dwóch osób, co wyszło nam powiedzmy w połowie XD
Na konwent było dotrzeć niezmiernie łatwo, głównie dlatego, że odbywał się dokładnie w tej samej szkole. Nasz bus do Wrocławia odjeżdżał o godzinie 7 rano, więc jeszcze przed czasem byłyśmy na przystanku. Spotkała nas tam miła niespodzianka w postaci trójki otaku z naszego miasta, którzy nieco umilili nam podróż ^^ Wszyscy pasażerowie jechali w to samo miejsce a, że nikt więcej już by się nie zmieścił Pan Kierowca zamiast jakże cudnej drogi wybrał autostradę za co możemy mu być naprawdę wdzięczni. Skróciło to podróż do mniej więcej godziny, więc przyjechałyśmy jeszcze przed planowanym czasem. Niestety w dzień konwentu trochę padało to też BaDooor trochę zmokło ;3 Zaopatrzone w bilety komunikacji miejskiej poszłyśmy na autobus, który zawiózł nas na przystanek niedaleko szkoły. Jechałyśmy razem ze sporą grupka konwentowiczów, a jedna z pań pasażerek uznała, że Ja i Dooors przeszkadzamy kierowcy naszymi rozmowami #LOL. Kiedy jednak w końcu dotarłyśmy na miejsce konwentu okazało się, że kolejka była naprawdę długa mimo dość wczesnej pory. Stałyśmy tak sobie rozmawiając i wyłapują wzrokiem z wśród tłumu znajomych twarzy osób poznanych wcześniej na Niuconie. Wesoła kolejka przemieszczała się dosyć sprawnie, więc po około godzinie kupiłyśmy wejściówki. I tutaj niestety urok trochę pryska bo miałyśmy nie lada problem ze znalezieniem miejsca do spania. Ostatecznie wylądowałyśmy na drugim piętrze tuż pod osłoną palm i juk stojących w donicach. Kiedy już się w końcu ogarnęłyśmy i przebrały przyszedł czas na pierwszy panel. Niestety poszło nam fatalnie i zajęłyśmy 4 miejsce. Cóż wniosek jest taki, że żadna z nas nie myśli zbyt dobrze w porach dziennych. Potem poszłyśmy na pierwsze zakupy, które okazały się lekką klapą. Wystawców było dużo mniej niż zwykle, a do tego nie oferowali tego co obie chciałyśmy kupić. Brakowało mi tego fajnego stoiska z płytami. Zasmucone faktem braku k-pop'owego asortymentu chciałyśmy iść na następny panel. Niestety niektóre osoby prowadzące nie dojechały i połowa naszych atrakcji zniknęła. Włóczyłyśmy się zatem bez celu po całej szkole, aż w końcu trafiłyśmy do Main Room'u gdzie odbywały się zajęcia taneczne. Spora grupka osób ćwiczyła układ do "What does the fox say?". Muszę przyznać, że szło im naprawdę wyśmienicie! Kiedy i ta atrakcja dobiegła końca poszłyśmy co nieco zjeść. A właśnie apropo jedzenia! W zeszłym roku na konwencie można było znaleźć dwa stoliki przy których helperzy zagotowywali wodę w czajnikach i zalewali twoją zupkę, herbatę, kisiel czy co tam sobie przyniosłeś. Niestety nie miałyśmy pojęcia gdzie to się znajdowało, wiec z ciepłego jedzonka nici. Miałyśmy co prawda własny czajnik jednak okazało się, że nie możemy go użyć bo w całym bloku wywalało korki. Jest to więc kolejny minus konwentu. Za to jednak udało nam się skosztować wyśmienitych koreańskich Teppok z uber ostrym sosem. Mimo tego, że usta wręcz płonęły po pierwszym kęsie to było warto <3 Potem jeszcze byłyśmy na dwóch panelach - o chińskiej muzyce, oraz nietypowych odmianach k-pop'u. Miałyśmy sporo czasu więc postanowiłyśmy pójść na cosplay. Kolejka jak zawsze kilometrowa, jednak tym razem nie było cudownego darcia ryja by zrobić PRZEJŚCIE! Ludzie zostali wpuszczeni niemal od razu. Przy okazji poznałyśmy dwie wspaniałe Babys i ich koleżankę otaku <3 Niestety zapomniałyśmy zapytać o jakiekolwiek dane :< Cosplay był jednym słowem zajebisty! Jeszcze nigdy nie widziałam aż tylu przebranych osób na raz. Następne godziny spędziłyśmy na włóczędze po stoiskach tym razem jednak z naprawdę pozytywnym rezultatem! Odnalazł się nawet nasz gej-pop (wciąż jednak nie było płyt). Poczyniłyśmy także pokaźne zakupy na stoisku Solleim Team. Później poszłyśmy na koncert grupy grającej w j-rockowym stylu. Mogę nawet powiedzieć, że kiedy wychodziłyśmy z cospla'u panowie z zespołu na nas popatrzyli kiedy siedzieli w przedsionku sali gimnastycznej. Na koncercie byłyśmy jednak krótko bo ja strasznie źle znoszę hałas, a było naprawdę głośno. Cóż, z braku zajęć poszłyśmy spać i to był pierwszy konwent na którym się wyspałam! Drugi dzień minął na wielkiej nudzie, poszukiwaniu Babys (niestety się nie udało :<) oraz na tuptaniu tu i tam z tabliczkami Free Hugs <3 Przytuliłyśmy masę ludzi <3 Naprawdę wspaniałe doświadczenie! W pierwszy dzień też trochę się poprzytulałyśmy, jednak drugi przewyższył go liczą osób. Kiedy już naprawdę nie było co robić zaczęłyśmy się pakować. I znowu wracania, taszczenie tobołów, kupowanie biletów i powrót na dworzec. Z ciekawszych przygód to Dooors rozkleiły się buty, wiec Super Bandur pobiegł na stację kupić Kropelkę! Buty zostały szczęśliwie uratowane i maja się dobrze XD Głód zaciągnął nas do KFC w centrum handlowym, gdzie zjadłyśmy też lody. Podróż do domu też nie odbyła się bez komplikacji. Pierwszy bus był przepełniony, więc spędziłyśmy godzinę na ławce czekając na drugi. Potem nie było już tak tragicznie a kiedy znalazłyśmy się w naszym mieście przyjechał po nas mój Appa. Podsumowując: Konwent był średnio udany, ale jak wiadomo każdy jest inny. Spodziewałyśmy się jednak czegoś więcej bo B.A.Ki na, których byłyśmy wcześniej były lepiej zorganizowane. Nauczka na przyszłość - musimy obejrzeć z Dooors chociaż jedno anime z sezonu, żeby w razie braku k-pop'owych paneli mieć co robić.
A teraz trochę zdjęć ;D

Free hugs?
Ostre, ale przepyszne <3
Zakupy z stoiska Solleim. Sweet Potato były zajebiste <3
Początek cosplay.
Koncert <3
Burdel podczas pakowania xd 
Rozklejony but Dooors
Sucha street <3


Restauracje i sklepy spotkane w centrum <3 
Lulu Cafe

(G) Dragon^^
TASTY xd

Na dworcu podczas reanimacji butów.

Tymtytymtytym ~ Eli <3

Lody <3 Arbuz i malina.
W oczekiwaniu na busa ^^
 <oczywiście inteligent Dooors zapomniał zabrać aparatu i zdjęć jest mało, jak i są w słabej jakości >.<...>

4. Randomowy random

  • Wow, wow jest już 40 obserwatorów. Hello <macha łapką> miło was gościć na naszym blogu, mamy nadzieję, ze się wam tu podoba. 
  • Wyświetlenia szaleją (ponad 11 tys) komentarze nie, ale .... KLIK 
  • BaDooor zakładają 3 nowe blogi on nowego roku xD To głupie, nie poważne i w ogóle, ale to jesteśmy my tak?! Jeden bedzie dotyczył nas tak z innej strony, jakby to nazwać umm taki random z naszego życia. (czy w ogóle kogoś to obchodzi >.<)
  • Wprowadzamy zmiany i notki na blogu będą się pojawiać mniej wiecej we wtorki/środy i w soboty. Mamy nadzieję, ze uda nam się dotrwać w tym postanowieniu jak najdłużej. 
  • Planujemy sporo notek świątecznych, także hwaiting dla nas jeżeli uda nam się zrobić wszystkie xD 

To chyba tyle z organizacji naszego bloga. Więc to na tyle w dzisiejszej notce, mam nadzieję, ze nie zanudziliście się na śmierć. Buziaczki. Bandur <3

Podsumowanie Ankiety + Korean X-Mas + B.A.K.A y2k13

admin
,