Bubble tea ~

6 comments
Hej ~ W dzisiejszej notce dla was Dooors. Postanowiłam napisać dla was trochę o herbacie, którą za pewne już bardzo dobrze znacie. Jednak czemu by nie przybliżyć jej historię trochę bardziej?




Większość z was za pewne poznała bubble tea dzięki k-pop'owi i gwiazdą, które ją piją. Zwłaszcza niejaki Sehun, który ta herbatę uwielbia i ten motyw jest wykorzystywany w większości fikach xD Myślę, ze tak jak ja po usłyszeniu o tym marzyliście by to spróbować. Nie? To wielki błąd! Ja o tym marzyłam. Jednak zanim przejdziemy do moich podbojów herbacianych, dowiedzmy się co nie co o tej herbacie ;) 


Bubble tea jest to napój na bazie herbaty (zielonej lub czarnej), mleka, jogurtu lub kawy (i z taką się spotkałam). Następnie wybieramy jeden z dostępnych smaków i dobieramy dodatki. Są nimi owocowe żelki, tapioka lub popping boba, czyli kuleczki wypełnione owocowym sokiem. Ich smaki możemy dowolnie wybierać. Zwykle w lokalach możemy wybrać jedną z dostępnych wersji lub samemu skomponować swój własny smak. Jest to chyba najlepsza zabawa w tym wszystkim. 

Menu z miejsca w którym byłam.
Skoro już wiemy na czym polega bubble tea, dowiedzmy się trochę o jej historii. 
Herbata ta przybyła do nas z Tajwanu. Wcześniej znajdując miejsce w sercach mieszkańców Chin, USA, Kanday i Korei. Stworzona została w 1987 przez Liu Han Jie, właściciela jednej z tajwańskich herbaciarni, znajdującej się w Taichungu. To on jako pierwszy połączył ciepłą herbatę z kostkami lodu, mlekiem oraz kulkami tapioki.
To własnie dzięki kuleczką tapioki (skrobia z korzenia manioku) herbata ta w bezpośrednim tłumaczeniu nosi nazwę Pearl Milk Tea lub w wersji zachodniej BUBBLE TEA! Od tego czasu na Tajwanie mnożą się herbaciarnie serwujące coraz to wymyślniejsze kompozycje herbat. 

Słynne pyszne kuleczki i żelki.
Napój był zwykle podawany na wynos do tego przewożony na skuterach, stad szczelne wieczko, które zapobiega wylewaniu się picia. Moim zdaniem to bardzo praktycznie bo możemy swobodnie chodzić z naszym pysznym "nektarem" nie martwiąc się, że przypadkiem rozlejemy co nieco. Jeden z problemów może być wbicie słomki. Należy pamiętać, że trzeba wieczko jednym zdecydowanym ruchem przebić, a nie starać się to wbić na siłę. Napoju jest zwykle nalane do pełna i takie wpychanie słomki spowoduje, że napój przecieknie (ah te doświadczenia). 


Plusem a za razem minusem są zostające na dnie popping boba. Bo za razem cieszymy się, że jest ich tak dużo, ale pojawia się problem ze zjedzeniem ich xD Po jakimś czasie nie chcą się wsysać słomką, wiec trzeba umieć się nią w inny sposób posłużyć lub zrobić tak jak ja czyli wsypać je sobie wszystkie do buzi xd
Można się tym trochę zasłodzić, co nie zmienia faktu, że jest to przepyszne. 


A i na koniec mała przestroga ode mnie. Nie przegryzajcie pod żadnym pozorem kuleczki ustami. Mi się tak niefortunnie zdarzyło i cały sok rozlał się po ustach xD Zważając, że sok był czerwony to już  w ogolę musiało wyglądać jakby mi krew leciała xd Mina babki która szła w moim kierunku - bezcenna. Sama o mało się nie popłakałam ze śmiechu XD

Jeszcze anatomia bubble tea a co tam xd
Podzielę się z wami jeszcze z smakami, które udało mi się wypróbować. Miałam okazje wypić juz 4 takie herbatę i za każdym razem starałam się brać inne smaki. Pierwszy raz piłam ją na konwencie wtedy wpiłam obie zielone herbaty jedną o smaku liczi z kolorowymi żelkami, natomiast nie pamiętam smaku drugiej być może była jabłkowa, ale jestem pewna ze miałam wtedy kuleczki liczi xd Obie były przepyszne. 
Za drugim razem na wycieczce w Opolu z Bandurem, również skosiłyśmy się na dwie bubble tea ja spróbowałam dwa warianty: 
Czarna herbata + jagoda + wiśnia popping boba = herbata doskonała <3
Zielona herbata + kumquat + marakuja popping boba = równie zacna ^^

Moje pyszne maleństwa.
Natomiast kombinacje Bandura to:
Czarna herbata + pomarańcza + mango popping boba =....<3
Zielona herbata + brzoskwinia + jogurtowe popping boba = ... <3
Według niej oba smaki był zaj*iste xD 


To tyle jeżeli chodzi o nektar kpoperów xD Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji tego spróbować, życze wam by wkrótce to się zmieniło ;) 

Trzymajcie się ciepło. Dooors 

P.S Jest coś o czym chcielibyście przeczytać?

źródła:
http://www.pijherbate.pl/o-bubble-tea
http://www.crazybubble.pl/herbaty-bubble-tea.php
Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

6 komentarzy:

  1. Gdzie można w Opolu kupić bubble tea, bo chciałabym spróbować, a nigdy nie umiem znaleźć ? xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Solarisie, tam na tym dolnym pietrze, tych a'la podziemiach gdzie jest Alma, Rossman, itd. ^^

      Usuń
  2. ...chcę Q.Q
    Nigdy nie miałam okazji tego spróbować. Hm... Lubię słodkie rzeczy, polecacie jakąś kombinację? <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam szczerze, że wszytko jest bardzo słodkie, zwłaszcza kuleczki. Nie wiem jak z cytryna czy z grejpfrutem, ale tak to większość kombinacji jest słodka, wiec nie zależnie co weźmiesz powinno ci zasmakować ;D
      Z tego co wiem podobno mleczne są dosyć mdłe, wiec jak nie lubisz ryzykować, lepiej też tego nie kupuj, ale jak kto woli. Warto próbować różnych kombinacji ;D

      Usuń
  3. Ach, uwielbiam brać sobie bubbletea liczi ;w;

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie dopiero w wakacje otworzyli bubble tea ;_; Lublin wieś xD

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli przeczytałeś/łaś post podziel się swoją opinią w komentarzu ^^ Jest to dla nas bardzo ważne ;)

+ Informujemy, że mamy włączoną moderacje, więc nie martwcie się, jeżeli komentarz nie zostanie od razu opublikowany na stronie. Po naszym zatwierdzeniu pojawi się on pod postem.